3 sezon Zorro (4 odc godzinne) na YouTube z napisami !

Wzięłam się w garść i przetłumaczyłam 4 ostatnie odcinki Zorro (których, jak wiecie, TVP niestety nie kupiło). Napisy to oczywiście nie to samo, co lektor, ale i tak mam nadzieję, że będzie Wam się miło oglądało Smile

. Na razie kilka dni zeszło mi nad przeróbką pierwszego odc, więc na resztę będziecie musieli chwilę poczekać, ale są już w przygotowaniu i niedługo się pojawią. Przepraszam za niedociągnięcia, ale taką edycję filmu robiłam pierwszy raz.

Życzę smacznego i mam nadzieję, że podzielicie się wrażeniami ! Very Happy

http://www.youtube.com/watch?v=SdoZb7q8fwU

ojej

świetne, namęczyłas się dla nas Dziękuję :* <przytulasek leci do ciebie > Very Happy

Dzięki, Kim Smile

.

Jest już następny odc:

http://www.youtube.com/watch?annotation_id=annotation_897525095&feature=iv&src_vid=SdoZb7q8fwU&v=XIXfT3UnIMk

I następny: http://www.youtube.com/watch?v=DQIMMCv0pXI

Hej, co tak ucichło...? Smile

Myślałam, że ktoś z Was się wypowie, jak wypadają te "nowe" odcinki na tle starych, jak odbieracie historie, bohaterów... no, w ogóle... jakieś przemyślenia Smile

. A tu ciiisza jak makiem zasiał. Bezpośrednio pod filmami zresztą też niezbyt głośno... (Poza kilkoma miłymi komentarzami do mnie).

Ale może jeszcze coś się ruszy.

Miłego oglądania Smile

To już ostatni: http://www.youtube.com/watch?v=7p0hZg3PQng

Dobra. Więc ja się odezwę Smile

Opiszę emocje towarzyszące mi podczas oglądania 3-ego sezonu i wyrażę opinię na jego temat.
No więc tak. Jeszcze raz dziękuję Magdzie, która podjęła się temu wyzwaniu i przetłumaczyła te 4 odcinki oraz wstawiła je na YouTube Smile

Spełniła marzenie chyba wszystkich fanów Zorro.
Osobiście dla mnie ten sezon oglądało się nieco inaczej niż dwa poprzednie. A to dlatego, że tam wiedziałem co się wydarzy. Natomiast tu wszystko było nowe. Nie wiedziałem co się stanie. Każdy ruch był mi obcy. Powiem tak. Bardzo fajnie było obejrzeć dalsze losy don Diego. Znów mogłem zobaczyć ten wspaniały uśmiech, który kontrastował z czarnym strojem Zorro:) Aż łezka się w oku kręciła Smile

Pierwsze dwa odcinki to znakomita rola Gilberta Rolanda. Wcielił się w postać rabusia- ale z honorem. Powiem, że bardzo ciekawe było oglądanie starcia dwóch znakomitych szermierzy- El Chuchillo i Zorro.
Trzeci odcinek podobał mi się najmniej z całej czwórki. Nie wiem dlaczego. Ale jakoś mało mi tam było lisa w czarnej masce.
Czwarty odcinek to po prostu bomba ! Do Los Angeles przybywa znajomy don Diego, który doskonale wie, że de la Vega znakomicie włada szpadą, a Bernardo wszystko słyszy. Napięcie od początku do końca.

Podsumowując. W trzecim sezonie don Diego był podejrzewany o bycie Zorro, aż przez dwie osoby. W końcu w ostatnim odcinku młody szlachcic sam ściąga maskę...

Koniecznie musicie obejrzeć 3. sezon. Obowiązkowo! Rozkazuje wam! Smile

Michał, dzięki, że się wypowiedziałeś Smile

. Dobre podsumowanie tych odcników.

Dla mnie te cztery odcinki były nowe, ale po ostatniej pracy nad nimi, widziałam je już tyle razy, że... mam wrażenie, że znam je od dawna, choć to było tylko kilka dni...
Cieszy mnie zagęszczenie atmosfery odnośnie podejrzeń Don Diego o bycie Zorro. Aż 3 na 4 odcinki są pełne domysłów na ten temat. Jak na tak długi serial to sporo. Szkoda tylko, że niewiele z tego wynika. Tzn. nikt tak naprawdę nie demaskuje Zorro. Nikt nie odziera go z honoru, nikt nie wymierza mu kary, Diego ani na chwilę nie traci animuszu. A już tego, że sam zerwie sobie maskę - w ogóle bym nie przypuszczała... Ale to jest właśnie konwencja tego serialu (którą cała moja dziecięca dusza akceptuje w całości, podczas gdy doroślejsza wie, że jest odrobinę naiwna...): Diego zawsze pozostanie bohaterem i żadne podejrzenia go nie złamią, a nawet, jeśli się pojawią, to on sam zacznie z nich po prostu... żartować.

Polecam całym sercem ostatnie odcinki: na pewno będzie to dla Was coś nowego i przypomną Wam się niezapomniane emocje z dzieciństwa Very Happy

Też dziękuję za przetłumaczenie tych odcinków Very Happy

dziwnie się co prawda czułam oglądając wersję zorro czarno białą ;p wychowałam się na kolorowej, ale jak najbardziej mi się podobały i szkoda, że to już koniec Sad

Żałuję trochę, że Diego się nie ujawnił wszystkim *.* W głębi duszy zawsze chciałam zobaczyć reakcję wszystkich ( W szczególności Anny Verdugo) Mógł chociaż jej powiedzieć prawdę :/

Cześć Ola, fajnie, że do nas dołączyłaś!

też żałowałam, że się nie ujawnił przynajmniej Annie Marii... I że np nie zaangażował jej jakoś w pomoc, w konspirację Smile

Przydałaby się do śledzenia albo przekazywania wiadomości. Smile