Sierżand Garcia

To największa ,dosłownie gwiazda tego serialu.
Gdy tylko się pojawia ,zaczyna się dobra zabawa.

Wysłany: Nie 22:15, 23 Mar 2014

Masz rację jest nie do podrobienia , najlepszy aktor , dobrze śpiewał ( był w chórze kościelnym ) Opój z niego był , inteligencją też nie grzeszył właściwie jej nie miał , nie no żartowałem pocisnąłem trochę za mocno Wink

chociaż coś musi w tym być bo żyć cały czas obok Zorra i go nie schwytać ....... , ale za to go lubimy!!!! To jest w nim najlepsze , przy wykonywaniu rozkazów zawsze tak było , nie wiedział czy go wykonać czy lepiej nie Wink

bardzo dobrze zagrana postać.
PS. kadr z jednego z najlepszych odcinków , wznoszenie toastu , i ten Bernardo w tle z butelkami Wink

zdaje mi się że właśnie Monastario patrzy przez okno a sierżant wznosi toast za komendanta któremu brak rozumu Wink

postać ta to doskonałe urozmaicenie tego serialu
i nie mogłabym sobie wyobrazić niego bez sierżanta
serial nie byłby taki fajny gdyby zabrakło w nim Garcii Razz

mam wiele ulubionych scen z nim
np ta w której Garcia przebrał się za Zorra i włamał się do garnizonu
coś poszło nie tak oczywiście i został przyłapany przez sędziego
i to pytanie do sędziego "jak Pan mnie poznał Panie sędzio? przecież mam maskę"
Razz

wcale nie poznał sierżanta po jego grubiutkiej figurce hehehe Razz